www.scholisko.fora.pl

Agnieszka

Musimy już powoli się zastanawiać nad tym czy chcemy zrobić jakiś "wieczór z kolędą..." Smile

Myślałam o czymś takim niby zwyczajnym, przygotować kolęd, pastorałek, zaprosić instrumentalistów żeby ktoś na gitarze czy klawiszu podegrał, i zrobić po Mszy o 18 takie np 40 minutowe śpiewanie kolęd,coby ludzie zostali i pośpiewali z nami,a kilka takich mniej znanych byśmy też przygotowali żeby ciekawiej było. Very Happy

Można to też jakoś ładnie zaaranżować np z prezentacją multimedialną w tle, przygaszone światła w kościele czy po prostu gdzieś tam przy stajence... ;] z tym że ja wyjeżdżam 28 grudnia a wracam 2 stycznia więc nie będzie wtedy miejsca na próby niestety, a najlepszym terminem na ten koncercik to byłaby chyba niedziela 3 stycznia, bo 10 stycznia jest WOŚP i nie wiem czy to by nie przeszkadzało trochę... I chociaż kwestia przygotowania takiego czegoś to 3-4 porządne prób i będzie super ;] Bo kolędy znamy, trzeba tylko ładnie zaaranżować. Co w ogóle o tym myślicie? Macie jakieś propozycje? ;D

Ania B. :)

3 stycznia dobra data tylko jeśli o mnie chodzi to nie wiem czy zdąże wrócić z Sylwestra do tego czasu Razz

to jak cos proby w adwencie jakos bysmy robili moze... nie wiem spac mi sie teraz chce ale jestem ZA

Agnieszka

No Misiaki! Czas podjąć decyzje co robimy... ja już wiem że wyjeżdzam 28.12-02.01, Więc w niedzielę, 3 stycznia można by zrobić takie śpiewanie-kolędowe po Mszy wieczornej. Próba byłaby jeszcze może 3 stycznia w dzień, i 2 stycznia wieczorem albo w dzień, prócz tego może 2 próby przed świętami i jedną można zrobić 27 grudnia w godzinach porannych... Co wy na to wszystko? Jeżeli chcemy trochę poszaleć żeby ładnie i na głosy coś było to trzeba trochę tych prób, a przydałoby się nam popracować bo dawno nic ambitniejszego nie było Smile

Ania B. :)

o tak o tak!! łądnie na głosy śpiewamy Very Happy

a co z jasełkami?

Klaudia

2 i 3 stycznie próby dla mnie jak najbardziej, byle po godzinie 9.30-10.00

27 grudnia tak samo Very Happy

można na mnie liczyć jak na liczydłach....czy jakoś tak...